Jestem książkoholiczką. Uwielbiam czytać. Mam taką porę ❄️ (najczęściej zimową), że czytam nieustannie, jak w hipnotycznym transie… 📕📕Czy to ucieczka? Ciekawość? Pasja?


Zatapiam się w historiach, biografiach, przygodach, dokumentalnych relacjach. Miliony słów, które mnie budują. Skłaniają do refleksji.

Zapach nowej książki to ten moment, który „uruchamia” ciekawość, ekscytuje, prowokuje ciszę… Długie wieczory z literaturą i z blaskiem moich świec Vida Verde🍀 są emocjonujące. Świece tworzą przytulny nastrój. Energetyczną barierę, chroniącą przed chaosem. Jestem otulona ich blaskiem i tajemnicą kolejnej opowieści. 

Kiedy otwieram książkę czuję, że przekraczam granice. Nie ma mnie. Śledzę losy innych i swoje razy tysiąc. Nie czuję się samotna, zagubiona, nieśmiała… Zastanawiam się czy ktoś da mi więcej ❤️ za tak niewiele…
Dzięki literackim światom buduję sobie bezpieczny azyl przed smutkiem, nudą, zawiścią, kakofonią bezwartościowych informacji…

Dobra powieść dodaj sił! Często skłania do lepszego, pełniejszego życia. Dostarcza rozrywki i emocji. Wskazuje nowe. Budzi nadzieję 💚

A TY?? Czy masz swoją ulubioną powieść?? Czy też zaprzyjaźniasz się, zakochujesz, tęsknisz? Wzruszasz się? Ja – uwielbiam Annę Kareninę, za każdym razem odnajduję w niej coś, co mnie fascynuje ❤️

Napisz tytuł swojej ulubionej opowieści? Jestem ciekawa 😘